W ośmiopiętrowym budynku nie było windy. Wdrapanie się na górę powinno

  • Ernestyna

W ośmiopiętrowym budynku nie było windy. Wdrapanie się na górę powinno

22 April 2021 by Ernestyna

zająć ojcu parę minut. Powinna coś zrobić. Przytyć z pięć kilogramów. Przespać cztery doby z rzędu. Łyknąć buteleczkę witamin, by przywrócić blask niedomytym jasnym włosom. Bluza z napisem FBI wisiała na niej jak na kołku. Rozciągnięty podkoszulek odsłaniał wystające obojczyki. Stała pośrodku kuchni, aż jej ojciec wreszcie zapukał do drzwi. Nie chciała otwierać. Nie mogłaby wyjaśnić dlaczego, ale nie chciała otwierać drzwi. 122 Znowu pukanie. Serce waliło jej jak młotem. Powoli przeszła przez kuchnię. Powoli otworzyła drzwi mieszkania. Ojciec z poważnym wyrazem twarzy stał przed drzwiami w towarzystwie kobiety, której Kimberly nigdy nie widziała. - Tak mi przykro - powiedział ochryple. Przytulił ją. Zaczęła płakać, chociaż jeszcze nie wiedziała, co złego się wydarzyło. https://fashionistki/horkruks-kim-jest-polska-angelina-jolie/ Pół godziny później siedzieli w pokoju telewizyjnym. Kimberly po in¬ diańsku na podłodze, a ojciec i jego znajoma, Rainie Conner, na kanapie. Kimberly zużyła już paczkę chusteczek do nosa. Kiedy płakała, wszystko wydawało jej się nie do zniesienia, w końcu jednak nadeszło odrętwienie. Siedziała teraz, gapiąc się w wytarty niebieski dywan, i usiłowała powiedzieć cokolwiek sensownego. Twoja matka nie żyje. Twoja matka została zamordowana. Ktoś przyczepił się do naszej rodziny. On zabił Mandy. I to on zabił Bethie. Najprawdopodobniej ty będziesz jego następnym celem. - Nie wiesz...? Nie wiesz, kto to robi? - spytała w końcu, z trudem składając słowa. Próbowała jakoś się trzymać, wziąć się w garść. Przecież to ona była tą silną. Mama zawsze tak mówiła. Twoja matka nie żyje. Twoja matka została zamordowana. Ktoś przyczepił się do naszej rodziny. On zabił Mandy. I to on zabił Bethie. Najprawdopodobniej ty będziesz jego następnym celem. - Nie - odpowiedział cicho ojciec - ale pracujemy nad tym. - Prawdopodobnie jest to ktoś z jakiejś starej sprawy, prawda? Ktoś, kogo złapałeś lub prawie złapałeś, lub złapałeś jego ojca, jego syna, jego brata. - Prawdopodobnie. - Więc stwórz bazę danych! Zbierzesz wszystkie stare nazwiska, a potem. .. Zorientujesz się, kto kiedy wyszedł z więzienia i dobierzesz mu się do tyłka! Proces eliminacji, a potem go zapuszkujesz! - mówiła nienaturalnym, wysokim głosem. - Pracujemy nad tym - powtórzył ojciec. - Nie rozumiem... - Znów była bliska płaczu. - Mandy... Mandy zawsze pociągali nieodpowiedni ludzie. Ale mama? Mama była ostrożna. Nie rozmawiała z obcymi, nie dałaby się nabrać na słodkie słówka, nie wpuściłaby trening czasu reakcji nikogo do domu. Była na to za mądra. - Rozmawiałaś ostatnio z matką? 123 - Nie. Byłam... zajęta. - Kimberly spuściła głowę. - Zadzwoniła do mnie dwa dni temu. Martwiła się o ciebie. - Wiem. - Ja też się o ciebie martwiłem. - Wiem. Quincy odczekał chwilę. Kimberly zawsze wiedziała, że jest w tym mistrzem. Ale ona studiowała i też uczyła się różnych rzeczy. Na tym polega

Posted in: Bez kategorii Tagged: gdzie lecieć we wrześniu, znak zodiaku rak cechy charakteru, znak zodiaku rak cechy charakteru,

Najczęściej czytane:

m nie pilnowała własnych interesów. Gdybym wczoraj nie poszła za Edwardem, spotkalibyśmy się dzisiaj w mniej komfortowych warunkach. ...

Blaque wolno wypuścił obłok dymu. - Poproszę o szczegóły. - Edward szybko znudził się sztuką i po pierwszym akcie postanowił pójść do garderoby swojej dawnej kochanki. Ponieważ wiedziałam, że pan coś szykuje, postanowiłam mieć go na oku. Powiem krótko. Gdybym po tym, jak zgasły światła, wróciła do loży, być może książę by nie żył... ... [Read more...]

uśmiechem.

Wybąkał coś, wytrącony z równowagi. Ale jadłospisy nie były jego mocną stroną. Uświadomił sobie nagle, że patrzy na swoją przyszłą żonę. Idealną żonę. Już na pierwszy rzut oka widać było, że jest zdrowa, dobrze wychowana i wysokiego rodu. Miała nieskazitelne ... [Read more...]

Wycięty katalizator: kradzieże stają się plagą

aśnie w nim ...

kochał. Tą prostotę wyrażania uczuć. - Ja już chyba pójdę – powiedział, gdyż nie chciał słuchać wywodów na temat idealności księcia. Zresztą ciężko było słuchać czegoś takiego od osoby, którą kochał… ... [Read more...]

Polecamy rowniez:

friz
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.grafika.suwalki.pl

WordPress Theme by ThemeTaste